Wczoraj udało nam się upiec dwie pieczenie na jednym ruszcie. Korzystając z okazji kolejnych warsztatów filmowych, pani Asia udzieliła nam m.in. ostatnich wskazówek, aby nasze ujęcia do teledysków były jak najlepsze. Przyjrzeliśmy się jeszcze raz naszym scenariuszom. Uzbrojeni w smartfony, głośnik i nasz kawałek ponownie ruszyliśmy w teren nagrywać materiał.